PORADNIK - WSZYSTKO O KONTUROWANIU I BRĄZOWIENIU TWARZY

Cześć dziewczyny! Wiele z was prawdopodobnie jeszcze nie rozróżnia tych dwóch technik nakładania bronzera. Wiąże się to przede wszystkim z...

Cześć dziewczyny!

Wiele z was prawdopodobnie jeszcze nie rozróżnia tych dwóch technik nakładania bronzera. Wiąże się to przede wszystkim z okrojoną kolorystyką bronzerów, jaką można znaleźć w drogeriach stacjonarnych. Większość kosmetyków do bronzowienia twarzy znajdziemy w ciepłych tonacjach, a potem konturujemy nimi twarz. Błąd!

Może zacznę od tego, jakie produkty można spotkać na półkach sklepowych, które można użyć do konturowania lub opalania skóry.
Więc pierwszym i najbardziej znanym produktem jest zwykły bronzer w kamieniu. Prasowany, wypiekany czy mineralny. Jego tonacja jest ciepła. Wykończenia są różne, od matów, przez satynę do produktów z maleńkimi drobinkami.

 Drugim rodzajem, są produkty kremowe lub w musie. Przeważnie polki używają do tego celu za ciemnych podkładów, które mają bardziej brązowe niż pomarańczowe tony.

Trzecim produktem są pudry do konturowania. Pojawiły się one na polskim rynku stosunkowo niedawno. Pamiętam, że na początku falę pochwał zebrał róż z Nyxa, w chłodnym kolorze o nazwie Taupe. Swego czasu był to jedyny produkt, którego można było użyć do konturowania.
Potem wiele youtube'rek zachwyciło się pudrami z Anastasia Beverly hills. Firma nie jest niestety jeszcze dostępna w Polsce, a same produkty są drogie. Pod koniec 2014r Inglot uratował polki wychodząc z serią pudrów do konturowania HD. Było to pięć odcieni, w różnych tonacjach. Teraz ich gama kolorystyczna powiększyła się bodajże do 12 kolorów. Ceny tych pudrów są nie aż tak wygórowane i dostępność jest stosunkowo duża. Na obecną chwilę, w blogosferze i youtubosferze króluje puder do konturowania z Kobo. Niedrogi i dostępny w każdej drogerii Natura.


Taupe - Nyx 


Contur Kit - Anastasia Beverly Hills



Pudry do konturowania HD - Inglot
Posiadam 3 odcienie 501, 504, 505. Numerek 505 jest zdecydowanie moim ulubieńcem!

Sahara Sand - Kobo

Do czego służy bronzer?


Bronzer służy przede wszystkim do opalania twarzy. Tak jak już wcześniej wspomniałam ma on ciepłe zabarwienie, używamy go do nadania opalenizny. Nakładamy go w miejsca, gdzie naturalnie pada na nas słońce. Czyli góra czoła, kości policzkowe oraz miejsce pod nimi, nos i broda.

Jak opalić sobie twarz? 


Nabieramy odrobinę bronzera na całą powierzchnię pędzla, możemy zacząć od którejkolwiek partii twarzy. Ja zacznę od czoła. Zaczynamy robić koliste ruchy pędzlem po bokach czoła, co jakiś czas dodajemy produktu, aż do uzyskania satysfakcjonującego nas efektu. Pamiętajmy, aby środek czoła był najjaśniejszy, a zakola były najciemniejsze.
Zabierzmy się za policzki. Warto wyznaczyć sobie kość policzkową, jeśli nie jesteśmy pewni w którym miejscu się znajduje. Zaznaczamy lekko to miejsce tworząc linię bronzerem i rozcieramy ku górze. Nie bójcie się, że dotrzecie na kości policzkowe, o to chodzi. Tam ma być nieco mniejsza koncentracja koloru. Następnie muskamy pędzlem skronie.
Następnie zaznaczamy boki nosa. Aby nie wyglądało to sztucznie warto zaznaczyć go resztką produktu, który znajduje się na pędzlu.
Szyja i dekolt są bardzo ważnym elementem całego bronzowienia się. Zaczynamy od linii żuchwy i dobrze rozcieramy ku dołowi. Jeśli mamy duży dekolt warto też zaznaczyć obojczyki. Zrobić lekką linię pod kością, a resztę rozetrzeć ku górze.

Przedstawię Wam moją kaleczną wersję całego powyższego opisu.

Wybaczcie, że wygląda to jak wygląda, ale nie mam dostępu do profesjonalnych porgramów. Jedynie posługiwałam się paintem. 

Kilka słów o konturowaniu. Kolory i po co ono jest.


Może zacznę od tego, jakie kolory powinny mieć produkty, którymi konturujemy twarz. Więc barwy tych kosmetyków muszą mieć chłodne odcienie, coś na pograniczu zimnego brązu i szarości. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że konturowanie ma imitować cienie padające na naszą twarz. A nie trzeba być specem makijażu, aby wiedzieć, że cień nie ma brązowego, czy pomarańczowego odcienia. 


Jak konturować twarz?

W zależności od tego, czy jest to produkt kremowy czy pudrowy są dwie metody wykonywania konturowania. Pierwsza, dotycząca kosmetyków kremowych mamy na poniższym obrazku, natomiast druga, to po prostu nakładanie pudru i od razu rozcieranie go w danym miejscu.
Konturowanie wykonujemy przy pomocy ciemnego kosmetyku, stanowiącego cień oraz jasnego, mającego za zadanie rozświetlić skórę w poszczególnych miejscach. 
Zdjęcie zamieszczone poniżej może Wam nieco przypominać to, co zrobiłam u góry. Różnica jest taka, że tutaj skupiamy się również na rozświetleniu i w kwestii policzków, operujemy pędzlem jedynie pod kością. 
Miejsca, w których nakładamy ciemny kolor to:
- zakola,
- skronie,
- skóra pod kością policzkową,
- żuchwa,
- owal nosa razem z czubkiem,
- szyja,
Miejsca, gdzie nakładamy jasny kolor to:
- środek czoła,
- skóra między brwiami,
- środek nosa,
- łuk kupidyna,
- broda,
- kości jarzmowe,
- łuk brwiowy.



Jak wyczuć swoją kość policzkową?

Oczywistą rzeczą jest, że nie u każdego widać gołym okiem kość policzkową. Jest to spowodowane kształtem twarzy. Osobiście mam to szczęście i posiadam wyraźnie zaznaczony kontur, bez użycia bronzera.
Natomiast, jeśli nie macie pojęcia, w którym miejscu się ona znajduje zwyczajnie zróbcie tak zwaną rybkę i naciskajcie na policzki, a na pewno wyczujecie swoją kość i miękką skórę pod nią. Tam właśnie należy nakładać bronzer. 


To by było na tyle w dzisiejszym poście, mam nadzieję, że zaczerpnęłyście nieco wiedzy.
Napiszcie mi koniecznie jakie są wasze ulubione bronzery, jestem bardzo ciekawa!











You Might Also Like

11 komentarze

  1. Fajny post dla początkujących. Można sie wiele nauczyć. Dodałabym tylko ze przy opalaniu twarzy bronzerem warto przejechać falista linia od prawej do lewej strony twarzy przez nos bo tam najcześciej łapiemy słońce :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę bardzo przydatny post! Można się wiele nauczyć ;)

    Zapraszam ♥
    mypastel-garden.pl [klik]

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny post! :)
    Ja osobiście do konturowania używam bronzera KOBO - jest świetny! :)

    urodazakupyrecenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, że o tym napisałaś! Często widzę osoby, ktore nakładają bronzera jak podkładu.

    Zapraszam do mnie
    another-view-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie bronzer, tylko za ciemny podkład. No niestety, polki ciężko nauczyć, że podkładem nie doda się opalenizny, tylko oszpeci twarz. Mam nadzieję, że z czasem będzie takich osób coraz mniej.

      Usuń
  5. Bardzo dobry poradnik, czegoś się nauczę i nie będę popełniała błędów :)
    moment-at-the-photo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że interesuje nas to samo. Ja jestem na etapie konturowania na mokro :)
    Obserwujemy? :) Daj znać u mnie
    ana-beauty-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały post, są tu przydatne informacje na temat bronzeru. Z pewnością z nich skorzystam :)
    Dziękuję za obserwację I również obserwuję :)
    nataliapfotografia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Super poradnik i fajne produkty! Na 100 % wypróbuje :)
    pozdrawiam
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto takie rzeczy wiedzieć:) Sprawdźcie sobie też na stronie https://evospa.pl/co-to-jest-medycyna-estetyczna jak medycyna estetyczna może wam pomóc.

    OdpowiedzUsuń

Flickr Images